30.11.2022 / Akcesoria do wnętrz
Zima zbliża się do nas coraz większymi krokami. Nim się obejrzymy, za oknem będzie cały czas biało i mroźno. Wiesz, co to oznacza? Najwyższy czas wybrać dla siebie nowy komplet pościeli! Mowa tutaj głównie o materiałach, ale nie tylko. Aby poprawić sobie humor, warto też postawić na klimatyczny wzór nawiązujący do tej pory roku. Chcesz więc dowiedzieć się, jaka pościel zimowa sprawdzi się najlepiej? Sprawdź ten artykuł i znajdź coś dla siebie!
Dla większości z nas pościel zimowa kojarzy się z czymś wyjątkowo ciepłym i miłym w dotyku. Oczywiście nie jest to nic dziwnego. W końcu ujemne wartości na termometrze za oknem aż proszą o to, by okryć swoje ciało czymś ciepłym. Warto jednak pamiętać, że nie zawsze grube komplety sprawdzą się idealnie. Nie wszyscy są przecież w stanie komfortowo zasnąć w takich warunkach.
W tej części artykuł podpowiem więc, po jakie materiały warto sięgać i dlaczego. Mam coś zarówno dla wiecznych zmarzluchów, jak i osób, którym ciepło nie jest potrzebne do szczęścia. Zaczynajmy!
Nie da się ukryć, że w sezonie największych mrozów najchętniej wybierana jest pościel flanelowa. Jej miękkość, delikatność oraz ciepło, jakie daje, to prawdziwy rarytas dla każdego zmarzlucha. Czy jednak jest to dobry wybór? Jeśli nie przepadasz za chłodem podczas snu, zdecydowanie tak.
Materiał ten produkowany jest w większości przypadków z czystej bawełny. Ma jednak nieco inne wykończenie niż jej klasyczna odmiana. Taka zimowa pościel ma strukturę przypominającą nieco polar. Na jej powierzchni możesz dostrzec charakterystyczny meszek, który świetnie grzeje i otula całe ciało wyjątkową miękkością. Na duże mrozy jest więc to wręcz idealne wyjście.
Musisz jednak przy tym cały czas pamiętać, że pościel nie może być za gruba. Gdy wybierzesz bardzo wysoką gramaturę, a do tego – o zgrozo – domieszkę poliestru, nocne pocenie się jest gwarantowane. To niestety obniża jakość wypoczynku, a także źle wpływa na zdrowie. Jeśli wilgoć nie zostanie usunięta z ciała, zacznie Ci być coraz zimniej i zimniej. Wtedy już niestety prosta droga do przeziębienia.
Pościel flanelowa jest więc dobrą opcją na zimę, jednak nie przesadzaj. Jeśli masz dość gruby model, ubieraj do snu lżejszą i bardziej przewiewną piżamę. Nie podkręcaj też ogrzewania w mieszkaniu. Wiem, że to wszystko przynosi chwilową ulgę i sprawia, że czujesz niebywały komfort termiczny, jednak niekiedy jest to dość złudne.
Jako ciepła pościel na zimę świetnie sprawdzają się także komplety z kory. Ponownie najczęściej materiał ten wykonuje się z czystej bawełny. Jest jednak zdecydowanie grubszy i cechuje się charakterystyczną gofrowaną strukturą. Przez to jest wyjątkowo trwały i na długo zachowuje swoją niebywałą jakość. W sklepach możesz spotkać modele z domieszką syntetyczną, jednak uważaj na nie. Takiego dodatku nie powinno być więcej niż 30%. Przy większej ilości zatracisz największe walory bawełny.
Dlaczego jednak warto wybrać pościel z kory na zimę? Przede wszystkim dlatego, że jest gruba, lecz idealnie przepuszcza powietrze. Nie ma więc mowy o przegrzewaniu się i nadmiernym poceniu. Spokojnie prześpisz pod takim zestawem całą noc.
Gruby materiał oczywiście świetnie grzeje i chroni przed chłodem. Wysoka gramatura – nawet powyżej 140 g/m2, gwarantuje jednak przy okazji niebywałą trwałość. Taka tkanina nie będzie się zaciągać ani mechacić. Na zawsze zachowa swój pierwotny kształt, a także piękne nasycone kolory. Jest więc to bardzo dobra inwestycja. Kupisz jeden komplet, a będziesz cieszyć się nim przez lata.
Oczywiście warto wspomnieć, że kora jest antyalergiczna, ale ta słabszej jakości może być nieco szorstka. Przez to lepiej nie spać pod nią, gdy zmagasz się np. z atopowym zapaleniem skóry czy łuszczycą. Gofrowana struktura może bowiem nieco podrażniać taki naskórek.
Na koniec mam zaletę pościeli z kory, przez którą większość z nas uwielbia takie rozwiązania. Takich kompletów nie trzeba prasować ani krochmalić. Po prostu je pierzesz, suszysz i wkładasz do szafy lub zakładasz na łóżko. Nie musisz robić nic więcej!
Kolejna bardzo ciekawa propozycja to zimowa pościel z mikrofibry. Tym razem będzie to dość gruby i przewiewny materiał, jednak w wersji syntetycznej. Tkaninę tę produkuje się z włókien poliestrowych, które są nawet do 10 razy cieńsze niż jedwabne i 30 razy cieńsze niż bawełna. Dzięki temu zyskujesz niezwykle delikatną, miłą w dotyku i przewiewną pościel. Wciąż jest jednak niezwykle ciepła i zapewnia dobre warunki do snu w okresie zimowym.
Mikrofibrę ceni się przede wszystkim za wyjątkową trwałość. To materiał, którego wręcz nie da się zniszczyć. Nie będzie się mechacił ani przecierał. Do tego barwniki bardzo mocno wnikają w jego strukturę, przez co nie wypłukują się z tkaniny nawet przy częstym oraz intensywnym praniu.
Materiał ten sprawdzi się idealnie jako pościel zimowa z jednego głównego powodu – świetnie dopasowuje się do kształtu ciała. Zatopisz się w swoim okryciu, dzięki czemu będzie Ci ciepło. Nie spocisz się przy tym, bo mikrofibra oddycha. Nawet jeśli na Twoim ciele pojawią się krople potu, materiał w okamgnieniu je zaabsorbuje. Śpiąc pod mikrofibrą, wystrzegasz się więc przeziębienia.
Jak widzisz, pościel z mikrofibry ma wiele zalet, które czynią ją świetnym wyborem na zimę. Jest jednak pewne “ale”. Materiał ten musisz w odpowiedni sposób pielęgnować, by nie stracił swoich cudownych właściwości. Konieczne będzie pranie jej solo – bez dodatku innych tkanin. Do tego unikaj środków zmiękczających, które oblepiają jej włókna. Przez to traci swoją miękkość oraz chłonność. Najlepiej więc takie komplety w delikatnych detergentach w temperaturze ok. 30-40 stopni.
Na koniec pamiętaj jeszcze, że zimowa pościel z mikrofibry nie wymaga prasowania, co z pewnością Cię ucieszy!
A co z klasyczną bawełną? Czy będzie to dobra ciepła pościel na zimę? Oczywiście, jednak nie aż tak ciepła, jak wymienione wcześniej propozycje. Taka opcja to świetny wybór dla osób, które raczej nie marzną dość mocno w nocy – nawet przy ujemnych wartościach na zewnątrz.
Bawełna o klasycznym wykończeniu będzie bardzo przyjemna – nie za ciepła i nie za zima. Ma bowiem zdolność do termoregulacji. Dopasowuje się tym samym do otoczenia. Latem lekko chłodzi, zimą ogrzewa. Nie będzie to jednak “termofor”, taki jak flanela. Mimo to pościele bawełniane mają swoich wiernych wielbicieli o tej porze roku. Są przecież antyalergiczne, w pełni oddychające, miękkie w dotyku i przyjazne dla naskórka.
Do tego są niezwykle popularne, a więc w sklepach znajdziesz zawsze setki cudownych propozycji do swojego wnętrza. Można śmiało powiedzieć, że jeśli nie wiesz, co wybrać, postaw na bawełnę. Zadowolenie gwarantowane o każdej porze roku!
Na koniec została pościel satynowa. Takich kompletów z pewnością nie można uznać za wyjątkowo ciepłych. Kojarzą się głównie z latem i wysokimi temperaturami. Wtedy to subtelnie chłodzą całe ciało. Nie oznacza to jednak, że całkowicie odpadają w okresie niskich temperatur na zewnątrz.
Produkuje się je z satyny bawełnianej, a więc bawełny ze śliskim, lekko błyszczącym wykończeniem. Przejmują jednak przy tym wszystkie dobrodziejstwa materiału bazowego. Najważniejsza będzie zdolność do termoregulacji. Zimą subtelnie Cię zatem ogrzeją. Nie będą jednak tak ciepłe, jak flanela czy kora. Sprawdzą się idealnie w kilku sytuacjach. Przede wszystkim wybierz pościel satynową, gdy lubisz spać w ciepłej piżamie. Wtedy nie trzeba Ci już dodatkowej warstwy grzejącej.
Do tego komplety bywają niezastąpione w mieszkaniach, w których kaloryfery są podkręcone na maksa. Nie ma wtedy po co narażać się na przegrzanie i przepocenie. Wybierz je także, gdy mimo zimy za oknem, preferujesz regenerację w lekkim chłodzie.
Na koniec wspomnę jeszcze, jakie są najważniejsze zalety satynowych pościeli. W pierwszej kolejności nie trzeba ich prasować, co jest ogromnym plusem. Przy okazji nie zaciągają się, na długo zachowują swoje intensywne kolory i nie tworzą dobrych warunków do rozwoju roztoczy.
Wszystkie wyżej wymienione materiały świetnie spiszą się jako pościel na zimę. Czy są jeszcze jednak jakieś inne rodzaje, które warto znać o tej porze roku? Oczywiście. Będą to przede wszystkim wyroby wełniane, jednak w formie gotowych kołder, poduszek i prześcieradeł.
Najczęściej produkuje się je z wełny z merynosów. Jest to gatunek owiec, który żyje głównie w górzystych terenach Nowej Zelandii. Tam temperatury są bardzo skrajne. Latem sięgają 40 stopni Celsjusza, zimą spadają nawet do -20. Z tego powodu runo owiec merynos ma bardzo dużą zdolność do termoregulacji. Wełna jest gęsta, ale przy tym delikatna i cienka. Reaguje na otoczenie, lekko się kurcząc lub rozkurczając. Dopasowuje się do otoczenia, by Tobie zapewnić najlepsze warunki do snu.
Gramatura takiej pościeli wynosi nawet do 1000 g/m2. To bardzo duża wartość, biorąc pod uwagę, że poszewki np. flanelowe to ok. 140 g/m2. Wiadomo jednak, że przez to rośnie także cena pościeli. Za całość będzie trzeba zapłacić nawet ok. 1000 zł.
Z tańszych propozycji warto wspomnieć natomiast jeszcze o polarze. Jest to ciepła dzianina, najczęściej poliestrowa. Cechuje się wyjątkową miękkością i delikatnością. Świetnie grzeje, a przy tym oddycha. Musisz jednak pamiętać, że taki materiał lubi się rozciągać i mechacić. Może więc okazać się, że posłuży Ci tylko przez jeden sezon.
Materiały mamy już dokładnie omówione. Teraz nadszedł czas na tę przyjemniejszą część – szczególnie dla kobiet. Nadszedł czas na wzory. W końcu pościel zimowa ma nie tylko zapewniać odpowiednie warunki do snu, ale też ciekawie się prezentować. Dzięki temu zawsze będzie towarzyszyć Ci dobry nastrój. Wczujesz się lepiej w klimat tej pory roku, a przy okazji wniesiesz go do swojego wnętrza.
Zdecydowanie najczęstszym wyborem jest bez wątpienia pościel zimowa w świąteczne wzory. W końcu Boże Narodzenie to chyba pierwsza rzecz, o której myśli każdy z nas w grudniu. W sklepach znajdziesz więc ogrom cudownych propozycji. Wybierzesz coś, co z pewnością wpisze się w Twój gust oraz świąteczny wystrój mieszkania. Jakie motywy są najpopularniejsze?
Z tych delikatnych i stonowanych propozycji na pewno warto zastanowić się nad kratką. To print, który zimą sprawdza się idealnie. Bożonarodzeniowego klimatu dodadzą mu barwy takie jak czerwień czy zieleń, a także lekko połyskujące złote wstawki. Na dużą uwagę zasługuje także typowo świąteczne zdobienia ze śnieżynkami i ornamentami.
Gdy chcesz zaszaleć, koniecznie zainteresuj się natomiast wszelkiego rodzaju nadrukami z bałwankami, mikołajami, reniferami, a także napisami – np. Merry Christmas. Kolorystyka jest oczywiście bardzo różnorodna. Możesz przebierać w czerwieniach, zieleniach, granatach, a czasem nawet czerni. Każdy znajdzie coś dla siebie i zadba o taki klimat w sypialni, o jakim marzy.
Jako zimowa pościel świetnie sprawdzają się też wszystkie komplety utrzymane w iście zimowej chłodnej kolorystyce. Mowa tutaj przede wszystkim o śnieżnej bieli, ale nie tylko. Równie dobrze sprawdzą się delikatne błękity, beże oraz wszelkie szarości. Do tego warto postawić na akcent w postaci srebrnych czy złotych wstawek.
Jeśli natomiast preferujesz coś ciemniejszego, wybierz brązy lub pomarańcze, kojarzące się z zachodzącym zimą słońcem. Nie zapomnij również o czerwieni. W końcu w zimie ten kolor sprawdza się zawsze, nie tylko w święta.
Jakie jeszcze wzory sprawdzą się idealnie? Przede wszystkim pościel zimowa może charakteryzować się nadrukiem we wszelkiego rodzaju gwiazdki, choinki oraz śnieżynki, a więc to, co bezsprzecznie kojarzy się z tą porą roku. Dzięki temu przeniesiesz aurę i urok zimy do swojego wnętrza. Odpowiednio się na nią nastroisz i sprawisz, że każdy dzień stanie się nieco piękniejszy. Do tego wnętrze zyska walorów wizualnych. Szukaj więc wszelkich motywów, które są dla Ciebie wręcz symbolami zimy.
Na koniec zostały jeszcze ornamenty. Jest to motyw, który sprawdza się o niemalże każdej porze roku. Wnosi do sypialni nutkę luksusu i elegancji. Najlepiej jednak bazować w tym okresie na zdobieniach w kolorach zimy. Dzięki temu zadbasz o charakter tej pory roku. Wybierz więc biele, błękity, szarości czy brązy, a z pewnością będziesz zadowolona!
Mam nadzieję, że teraz już wiesz, czym powinna cechować się idealna pościel zimowa! Odpowiednio ją dobierając, z pewnością nie zmarzniesz nawet w najgorszą aurę, a przy okazji wniesiesz cudowny klimat do swoich czterech ścian!
11.10.2024 Ogród
Sprzątanie ogrodu czy podwórka z opadłych liści to uciążliwa praca. Nie ma zbyt wielu ludzi, którzy lubią ganiać za nimi z grabiami i koszykiem. Tę pracę można jednak sobie ułatwić i uprzyjemnić dzięki dmuchawie do liści. To urządzenie, z którym […]
Czytaj dalej13.09.2024 Poradnik
06.09.2024 Akcesoria do wnętrz
16.08.2024 Wystrój i aranżacja wnętrz
10.06.2024 Wystrój i aranżacja wnętrz
13.05.2024 Wystrój i aranżacja wnętrz
06.05.2024 Wystrój i aranżacja wnętrz